Aranżacje wnętrz
Zastanawia mnie, dlaczego taki fajny sklepik jak piogia decorativa jest trudno dostępny w Sieci. Fajne dziwactwa sprzedaje. Moja żonka buszowała już po sklepie i czuję, że cos zamówiła. Pewnie przyjdzie jakies awizo za kilka dni;)
Blog młodego żonkosia. Zaczęło się...
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
28 | 29 | 30 | 31 | 01 | 02 | 03 |
04 | 05 | 06 | 07 | 08 | 09 | 10 |
11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 |
18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 |
25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 |
Zastanawia mnie, dlaczego taki fajny sklepik jak piogia decorativa jest trudno dostępny w Sieci. Fajne dziwactwa sprzedaje. Moja żonka buszowała już po sklepie i czuję, że cos zamówiła. Pewnie przyjdzie jakies awizo za kilka dni;)
Po weekendzie myślałem, że w pracy wejdę do tego komputera i kimnę się z godzinę. Brak snu i zmęczenie było tym razem nie do opanowania. Pomógł napój energetyczny, który kosztował tyle, co dwa moje śniadania, ale nie było wyboru. Dziś więc tylko kawa i sucha bułka.
Miło było ich zobaczyć i posiedzieć bez patrzenia na zegarek, chociaż urywane zdania i nerwowe podbieganie do małego trochę nam przeszkadzało. Nic nie jest doskonałe. Dziś jeszcze urodziny w rodzinie i od jutra powrót do normalności. Praca, po pracy druga praca i relaks. Żadnych imprez. Jeszcze kilkanaście dni męki z ręceprecz odtybetu i też koniec. To jak hazard, wciąga strasznie.